"W teatrze mieliśmy okazję obserwować z jednej strony gesty widzów przed spektaklem – często rozmawiających ze sobą z dwóch stron zatłoczonej sali, jak i gesty aktorów na scenie. Obserwacja tych drugich była tym bardziej ciekawa, iż spektakl odgrywany był w neapolitańskim dialekcie – zupełnie dla nas niezrozumiałym. Wiele gestów tym samym trudnych było do rozszyfrowania bez rozumienia towarzyszących im słów.
Po spektaklu mieliśmy okazję rozmawiać z aktorami i zapytać ich co miały oznaczać różne ich gesty na scenie. Dodatkowo obserwowaliśmy różnicę między ich ,,naturalnymi” gestami i ich gestami w kontekście teatru.
Długo porozmawialiśmy z moją mentorką Anną na temat jej pracy z aktorami z różnych krajów i nad ich gestami na scenie. Gesty te były często podporządkowane ,,muzykalności” danej sceny lub inspirowane przez etniczność danego aktora. Rozmawialiśmy także o różnicach między ,,symbolicznym” a ,,funkcjonalnym” gestem na scenie i o historyczności gestów – co może być delikatnie sugerowanej przez choreografię.
To była fascynująca rozmowa
A po południu podsumowanie całej wizyty – czego się nauczyłem, jako to można wykorzystać, rozwinąć, czego się wystrzegać i gdzie szukać dalszej inspiracji.
Na zakończenie pobytu konieczne było oczywiście dopełnienie formalności – ewaluacja, omówienie możliwości dalszej współpracy, a także ustalenie sposobu realizacji drugiej części Job-shadowing. Na zakończenie otrzymałem oficjalny certyfikat potwierdzający udział w międzynarodowej wymianie doświadczeń i zdobyte przeze mnie kwalifikacje."